poniedziałek, 18 lutego 2013

Naleśniki według przepisu Michela Roux

         Bardzo lubię naleśniki, ale zawsze robię je "na oko". Nigdy nie zdarzyło się, żebym je przygotowała według przepisu ważąc, odmierzając produkty. I jak to zazwyczaj bywa zawsze musi być pierwszy raz, nawet z naleśnikami. 
     Na kilku blogach czytałam pełne zachwytu notki na temat naleśników Michela Roux. A że wszystkie, potrzebne składniki miałam w domu, na piątkowy obiad postanowiłam je  usmażyć.
      Naleśniki są bardzo delikatne, co na początku smażenia sprawia trochę trudności. Bardzo różnią się smakiem od tych, które do tej pory przygotowywałam.Są słodkie, dla mnie koniecznie w połączeniu z kwaskowym dżemem z wiśni. Ze względu na możliwość usmażenie bardzo cieniutkich placuszków rewelacyjnie sprawdzą się przy przygotowaniu tortu naleśnikowego. Jeśli lubicie naleśniki koniecznie musicie spróbować tych pyszności :)




125 g mąki
15 g cukru
szczypta soli
2 jajka
100 ml śmietany kremówki
325 ml mleka
łyżeczka ekstraktu waniliowego

Mąkę, cukier, sól wymieszać. Dodać jajka, eksrakt i 100 ml mleka. Ubić ciasto trzepaczką, powoli wlać resztę  mleka, śmietanę kremówkę i dalej ubijać. Gotowe ciasto odstawić w ciepłe miejsce na godzinę. Patelnie natłuścić, Ciasto nalewać na mocno rozgrzaną patelnię. Gdy zacznie się rumienić na brzegach delikatnie podważyć łopatką i przewrócić na drugą stronę.
Z podanych proporcji otrzymałam 10 naleśników.


9 komentarzy:

  1. Ale bym zjadła naleśniki... uwielbiaam;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również uwielbiam naleśniki, nie tylko jeść ale też smażyć:)

      Usuń
  2. naleśniczki - pychotka ! i like it ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba wszyscy lubią jeść naleśniki :) nie znam nikogo kto ich nie lubi. Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. też je ostatnio robiłam :) są super lekkie i delikatne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo delikatne :) Zupełnie inne niż te "tradycyjne" :)

      Usuń
  4. Mmm uwielbiam naleśniki! Powiedz mi proszę, czy te naleśniki pasują tylko z dodatkami na słodko? Przyznam, że najczęściej robię naleśniki z nadzieniem wytrawnym np. szpinak czy mięsko, czy ich smak pasowałby w takim połączeniu? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te naleśniki są słodkie. W przypadku tych placuszków nie polecam nawet posypywania cukrem pudrem, no chyba że ktoś lubie baaardzo słodkie potrawy.
      Ciekawa jestem jak sprawdziłby się to ciasto gdyby nie dodawać cukru? Spróbuję go wyeliminować i zobaczę co z tego wyjdzie :)
      Gdybyś pierwsza eksperymentowała, proszę daj znać jak wyszły :) Serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Wyjątkowe. Całkiem serio.... Mmmmmm........... tylko to smażenie takie czasochłonne.....

    OdpowiedzUsuń