sobota, 14 stycznia 2012

Muffiny z białym serem

Po serniku mocca została mi resztka sera. Najlepszym sposobem na wykorzystanie takich resztek są, jak dla mnie, muffiny. Mało pracochłonne, szybkie i można wykorzystać jako drugie śniadanie do pracy. Korzystałam z przepisu Dorotus76





Składniki suche:
2,5 szklanki mąki
0,5 szklanki cukru
szczypta soli
2 płaski łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka cukru waniliowego

Wszystko razem wymieszać w misce.

Składniki mokre:
100 g masła wcześniej rozpuszczonego i ostudzonego
2 jajka
1 szklanka jogurtu
dodatkowo dałam 2 łyżki mleka

Składniki mokre wymieszać w jednej misce.

Masa serowa:
250 g mielonego twarogu (u mnie z wiaderka)
1 żółtko
1 łyżeczka cukru waniliowego




5 komentarzy:

  1. Apetycznie się zarumieniły! Mam ostatnio ochotę na okołosernikowe wypieki! :D Ciągle jestem na niedoczasie, ale ten przepis wygląda dość niekłopotliwie, więc może się w końcu uda...? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście są bardzo proste w przygotowaniu, polecam bo są naprawdę smaczne. Moje się przyrumieniły bo troszkę za długo trzymałam je w piekarniku. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądają bardzo apetycznie;) myślę, że godne spróbowania;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Muffinki bombowe, ale widzę coś równie wartego uwagi. Świetny kubek! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. tez je kiedys robilam i potwierdzam, ze sa pycha:)

    OdpowiedzUsuń