sobota, 17 marca 2012

Wiśniowe muffiny z kawałkami czekolady



Początek wiosny zawsze kojarzy nam się z przebiśniegami, nieśmiało wyglądającymi spod śniegowej kołderki, delikatnymi pąkami obsypującymi gałęzie drzew. I oczywiście Świętami, malowanymi jajkami, kurczaczkami i zajączkami. Ale to również doskonały czas na to by pomóc innym. Nastał czas rozliczeń podatkowych, a co za tym idzie czas gdy przy niewielkim nakładzie siły i czasu możemy pomóc innym. Wystarczy w rozliczeniu PIT wpisać numer KRS, który nadany jest każdej organizacji pożytku publicznego. Nic nas to nie kosztuje a 1% naszego podatku wspomaga daną fundację czy organizację. Wiele osób chce wspomagać konkretnych ludzi. Należy wtedy w rubryce szczegółowy cel 1% podać dane osoby (pozostającej pod opieką danej organizacji) na konto której chcemy aby zostały przekazane przez nas pieniądze.
Dzisiaj chciałam Wam przedstawić małą i bardzo dzielną Marysię, którą los i życie bardzo boleśnie doświadczyło. Marysia cierpi na rdzeniowy zanik mięśni (SMA I) i wymaga specjalistycznej, a co za tym idzie kosztownej opieki. Niestety choroba rozwija się, dochodzi do zaników kolejnych partii mięśni, występują bardzo bolesne przykurcze. Potrzebne są leki, które zahamują chorobę oraz leki uśmierzające ból. 
Jeżeli jeszcze nie zdecydowałaś/eś o tym co zrobisz z 1 % podatku, proszę przekaż go Marysi. Pamiętaj jedyne co musisz zrobić to w oświadczeniu podatkowym wpisać jej dane.

KRS: 0000037904
Cel szczegółowy 1%-11740 Pindral Maria
 
Maję możecie spotkać na fb, to jej strona.  


A dzisiaj przepis na szybkie muffiny z jogurtem wiśniowym i gorzką czekoladą.






W jednej misce wymieszać:

250 g mąki pszennej (u mnie typ 550)
3/4 szklanki cukru
1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

W drugiej misce wymieszać: 

1 duże jajko, lekko roztrzepane
200 ml jogurtu wiśniowego z dużymi kawałkami owoców
8 łyżek oleju
2 łyżki mleka

Dodatkowo:

50 g gorzkiej czekolady grubo posiekanej

Składniki suche przesypać do składników mokrych. Wymieszać, następnie dodać posikana czekoladę. Nałożyć ciasto do papilotek, do 3/4 ich wysokości. Piec w 180 st przez 25 minut (do suchego patyczka).



Wpis dodaję do akcji:

3 komentarze:

  1. Aniu dziękuję bardzo!!! Bardzo za udział w Akcji !! :* pozdrawiam gorąco :*

    OdpowiedzUsuń
  2. A wiesz, że ja też myślałam o muffinkach z czekoladą i wiśnią :) Tylko nie przyszło mi do głowy, żeby dodać jogurt wiśniowy do ciasta. To bomba pomysł ;] Chyba skopiuję od Ciebie przepis....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te muffiny są delikatnie wiśniowe, jeśli chcesz wzmocnić smak wiśni to zamiast 2 łyżek mleka możesz dodać 2 łyżki soku wiśniowego.

      Pozdrawiam

      Anka

      Usuń